Policjanci z „piątki” otrzymali informację o włamaniu do warsztatu, który znajduje się przy jednym z domów w Halembie.
Gdy jechali na miejsce włamania, zauważyli mężczyznę, który był znany mundurowym, a na ich widok próbował nie zwracać na siebie uwagi. Stróże prawa sprawdzili co ma w plecaku i odkryli tam elektronarzędzia. Chwilę później na miejscu zjawił się jego młodszy brat, który również brał udział we włamaniu – relacjonuje asp. szt. Arkadiusz Ciozak, oficer prasowy rudzkiej policji.
Okazało się, że kradzieży dokonali: 28-letni rudzianin i jego rok młodszy brat. Mężczyźni zostali zatrzymani, a zgłaszający włamanie rozpoznał swoją własność. Po przeszukaniu ich mieszkania okazało się, że posiadają znacznie więcej kradzionych przedmiotów. Policja obecnie zajmuje się ustalaniem właścicieli skradzionych rzeczy. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 5 lat więzienia. O losie braci zadecyduje rudzki sąd.
