Rudzcy przedsiębiorcy prowadzący lokale gastronomiczne nie zapłacą w tym roku opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż spożywanych w nich napojów alkoholowych. Dziś Rada Miasta jednogłośnie podjęła przedłożoną przez prezydent Grażynę Dziedzic uchwałę w tej sprawie. Możliwość rezygnacji z opłaty wprowadziła dokonana przed miesiącem zmiana w ustawie dotyczącej zwalczania COVID-19.
- Wiemy, jak mocno na branży gastronomicznej odbiły się ograniczenia wprowadzone w związku z pandemią koronawirusa. Dochody osiągane przez przedsiębiorców ze sprzedaży alkoholu w lokalach są w ostatnim czasie bardzo niskie, a w niektórych przypadkach nie ma ich wcale – mówi Grażyna Dziedzic. - Stąd dzisiejsza uchwała, chociaż oczywiście ma ona skutki dla dochodów miasta, które są przeznaczane na profilaktykę – dodaje.
Zgodnie z podjętą dziś przez Radę Miasta uchwałą, rudzcy przedsiębiorcy w 2021 roku będą zwolnieni z opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży. Co istotne, opłaty wniesione do 31 stycznia, kiedy przypada termin wpłaty pierwszej z trzech rat, zostaną przedsiębiorcom zwrócone. Uchwała wejdzie w życie po upływie 14 dni od jej ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego. Wysokość opłaty zależy od rodzaju sprzedawanego alkoholu (jego zawartości procentowej) oraz wartości sprzedaży w poprzednim roku. Opłatę uiszcza się w każdym roku kalendarzowym objętym zezwoleniem w trzech równych ratach - do 31 stycznia, 31 maja i 30 września danego roku lub jednorazowo, do 31 stycznia. Możliwość rezygnacji z tej opłaty w 2021 roku dała gminom obowiązująca od 25 stycznia br. nowelizacja ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.
Budżet a pandemia
W tym roku planowane wpływy z tytułu opłaty za zezwolenia na sprzedaż alkoholu w lokalach gastronomicznych miały wynieść w Rudzie Śląskiej prawie 234 tys. zł. W 2020 roku było to prawie 287 tys. zł, a w 2019 roku – ponad 333 tys. zł. Środki z opłaty, zarówno dotyczącej alkoholu sprzedawanego do spożycia na miejscu, jak i w sklepach, przeznaczane są na finansowanie zadań gminy związanych z profilaktyką i rozwiązywaniem problemów alkoholowych. Obecnie można je również wykorzystywać na walkę z pandemią. Zwiększona sprzedaż alkoholu w sklepach, związana z ograniczeniem działalności gastronomii, powinna choć częściowo zrównoważyć skutki rezygnacji z opłaty za jego sprzedaż w lokalach. Warto przypomnieć, że przedsiębiorcy mogą też skorzystać z innych form pomocy w zakresie uiszczanych do kasy miasta podatków i opłat. Płatności podatków lokalnych na wniosek podatnika są odraczane lub rozkładane na raty, można również starać się o umorzenie zaległości podatkowych. Przedsiębiorcy wynajmujący lokale gminne, którzy ze względu na sytuację musieli zawiesić działalność, mogą ubiegać się o obniżenie opłaty czynszowej - ulga ta nie dotyczy opłat za media.